Domowy burger wołowy z sosem z zielonego pieprzu
LICZBA PORCJI: 2 porcje
POZIOM TRUDNOŚCI: łatwy
CZAS PRZYGOTOWANIA: 40 minut
KARMELIZOWANA CEBULA
- - cebula żółta 1 mała sztuka
- - masło 15 g
- - sól ⅓ łyżeczki
- - ocet balsamiczny 20 ml
- - cukier trzcinowy 5 g
SOS Z ZIELONEGO PIEPRZU
- - szalotka 3/4 sztuki
- - masło 8 g
- - zielony pieprz ziarnisty 1 łyżeczka
- - whisky 20 ml
- - śmietanka 30 % 90 ml
- - sok z cytryny 1 łyżeczka
- - sól do smaku
- - pieprz czarny świeżo mielony do smaku
BURGER WOŁOWY
- - karczek wołowy grubo zmielony 440 g
- - szalotka ¼ sztuki
- - sos Worcestershire 20 ml
- - musztarda Dijon 10 g
- - sól ¾ łyżeczki
- - papryka ostra szczypta
- - pieprz czarny mielony ½ łyżeczki
DODATKOWO
- - boczek wędzony surowy 6 plastrów
- - maślana broiche z sezamem 2 sztuki
- - ser mimolette 4 plastry
- - majonez 20 g
- - ketchup 20 g
- - sałata masłowa 4 listki
- - pomidor malinowy 1 sztuka
- - ogórek małosolny 2 sztuki
- - czerwona cebula ⅓ sztuki
Żółtą cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka. Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy cebulę, solimy i smażymy na małym ogniu przez 12 minut. Często mieszamy, żeby się nie przypaliła. Dodajemy ocet balsamiczny oraz brązowy cukier. Smażymy jeszcze przez 2 minuty i gotową zdejmujemy z patelni. Studzimy.
Szalotkę obieramy i bardzo drobno siekamy. W małym rondelku rozgrzewamy masło, wrzucamy cebulę. Gdy zacznie się szklić dodajemy ziarna zielonego pieprzu. Po kolejnej minucie wlewamy whisky i czekamy aż co najmniej połowa alkoholu odparuje. Wtedy do garnka dodajemy śmietanę, sok z cytryny i podgrzewamy na małym ogniu aż sos zgęstnieje. Na koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Zdejmujemy z ognia.
Schłodzone mięso wołowe łączymy z drobno posiekaną szalotką, sosem Worcestershire, musztardą oraz przyprawami. Wyrabiamy zwartą masę mięsną, dzielimy ją na pół, formujemy dwa burgery wielkości bułek i wstawiamy je do lodówki na 5 minut.
W tym czasie myjemy i osuszamy warzywa. Pomidora kroimy w grube plastry, ogórka i czerwoną cebulę w cieńsze plasterki. Na suchej patelni smażymy boczek na złoty kolor. Wytopiony nadmiar tłuszczu zlewamy. Brioche przekrawamy na pół i grillujemy na patelni po smażeniu boczku. Następnie na tej samej patelni smażymy burgery. Po 2,5 - 3 minuty z każdej strony (w zależności od tego, jaki chcemy mieć stopień wysmażenia). Gdy burgera przewrócimy, układamy na nim karmelizowaną cebulkę i po dwa plastry sera. Patelnię przykrywamy i smażymy do upływu 3 minut. Zdejmujemy z patelni i dajemy mu 3 minuty żeby odpoczął.
Dolną część bułki smarujemy ketchupem, górną majonezem. Składamy burgera - zaczynamy od listków sałaty, następnie kładziemy ogórka, boczek, usmażone mięso z serem, które polewamy solidną porcją sosu z zielonego pieprzu. Kolejno dodajemy pomidora oraz czerwoną cebulę, przykrywamy drugą częścią bułki. Przebijamy burgera wykałaczką, żeby był stabilny. Podajemy od razu po przygotowaniu. Dobrze smakuje z domowymi frytkami z batata upieczonymi z dodatkiem chili i wędzonej papryki.
AUTORKA: EDYTA PRZEKOP (Instagram: Coś Słodkiego - Facebook: Coś Słodkiego)