Gluten a otyłość trzewna w świetle badań naukowych
W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się opinie, jakoby spożywanie glutenu miało bezpośredni wpływ na rozwój otyłości, w tym szczególnie niebezpiecznej odmiany trzewnej. Ten rodzaj tkanki tłuszczowej, odkładający się wokół narządów wewnętrznych jamy brzusznej, wiązany jest z wyższym ryzykiem wystąpienia chorób metabolicznych, takich jak cukrzyca typu 2, miażdżyca czy nadciśnienie tętnicze. Choć obawy dotyczące glutenu są powszechne, aktualny stan wiedzy naukowej nie potwierdza związku między spożyciem glutenu a akumulacją tkanki tłuszczowej, zwłaszcza wśród osób zdrowych. Mówi o tym Agnieszka Piskała-Topczewska – specjalistka ds. żywienia i ekspertka V edycji kampanii „Glutenowy zawrót głowy – obalamy mity, potwierdzamy fakty”.

Czym jest gluten i jak działa w organizmie?
Gluten to frakcja białkowa występująca naturalnie w pszenicy, życie i jęczmieniu. Składa się głównie z gliadyny i gluteniny, które nadają wypiekom charakterystyczną elastyczność i strukturę. U osób z celiakią gluten wywołuje silną odpowiedź immunologiczną prowadzącą do zaniku kosmków jelitowych. Jednak w przypadku osób zdrowych nie istnieją mechanizmy, które sugerowałyby, że gluten sprzyja odkładaniu tkanki tłuszczowej – nie zawiera bowiem tłuszczu ani nadmiaru kalorii, a sam w sobie nie wykazuje właściwości lipogennych (prowadzących do magazynowania tłuszczu).
Mit o „tuczącym glutenie”
Pochodzenie mitu o rzekomym „tuczącym” działaniu glutenu wynika głównie z faktu, że większość produktów będących jego źródłem to jednocześnie wysoko przetworzone wyroby piekarnicze i cukiernicze – ciasta, ciasteczka, drożdżówki, pizza, żywność typu fast food. Ich wartość energetyczna wynika nie z obecności glutenu, lecz z nadmiaru tłuszczów nasyconych, cukrów prostych i soli, które to składniki są głównymi winowajcami rozwoju otyłości.
- W badaniu przeprowadzonym przez Universidad Complutense w Madrycie (Bautista-Castaño i wsp., 2013) analizowano zależność między rodzajem spożywanego pieczywa a rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej u dorosłych mieszkańców Hiszpanii. Wykazano, że częste spożycie pieczywa białego – silnie przetworzonego – korelowało dodatnio z obecnością otyłości brzusznej. Z kolei regularne spożywanie pieczywa pełnoziarnistego, zawierającego gluten, było związane z niższym BMI i korzystniejszym profilem metabolicznym uczestników – przytacza wyniki badania Agnieszka Piskała-Topczewska.
Pełne ziarna – sojusznik w profilaktyce otyłości
Dalsze potwierdzenie tych obserwacji dostarcza metaanaliza Aune i wsp. (2016), opublikowana w BMJ (dawniej British Medical Journal), która obejmowała ponad 700 tysięcy uczestników. Wnioski były jednoznaczne: wyższe spożycie pełnoziarnistych produktów zbożowych – zawierających gluten – wiązało się z redukcją ryzyka otyłości, chorób sercowo-naczyniowych oraz ogólnej śmiertelności. Spożycie 90g pełnych ziaren dziennie obniżało ryzyko zgonu o 17%, a ryzyko zgonu z powodu chorób serca – o 22%. Mechanizm ten tłumaczony jest obecnością błonnika pokarmowego, fitochemikaliów (związków organicznych występujących naturalnie w roślinach, które wykazują potencjalne korzyści zdrowotne dla ludzi) oraz korzystnym wpływem pełnych ziaren na gospodarkę glukozowo-insulinową, co zapobiega hiperglikemii i nadmiernemu magazynowaniu energii w postaci tkanki tłuszczowej trzewnej.
Czym jest tłuszcz trzewny i dlaczego stanowi zagrożenie dla zdrowia?
Tkanka tłuszczowa trzewna (wisceralna) to rodzaj tłuszczu odkładającego się wewnątrz jamy brzusznej, głęboko pod mięśniami, otaczającego kluczowe narządy wewnętrzne, takie jak wątroba, trzustka czy jelita. W odróżnieniu od tłuszczu podskórnego, który znajduje się tuż pod skórą, tłuszcz trzewny wykazuje wysoką aktywność metaboliczną i jest uważany za szczególnie niebezpieczny dla zdrowia.
- Zwiększona ilość tłuszczu trzewnego koreluje z nasilonym stanem zapalnym organizmu niskiego stopnia, zaburzoną wrażliwością na insulinę oraz dysregulacją gospodarki lipidowej. Tego typu tłuszcz jest czynnikiem ryzyka rozwoju zespołu metabolicznego, cukrzycy typu 2, miażdżycy, nadciśnienia tętniczego oraz niektórych nowotworów. Co więcej, tłuszcz trzewny ma zdolność do wydzielania cytokin prozapalnych (grupa białek sygnałowych regulujących procesy wzrostu, różnicowania i funkcjonowania komórek, szczególnie w kontekście układu odpornościowego), takich jak interleukina-6 (IL-6) czy TNF-α, które nasilają procesy patologiczne w organizmie – tłumaczy ekspertka.
W praktyce klinicznej wysoki poziom tłuszczu trzewnego to istotny prognostyk chorób sercowo-naczyniowych i zwiększonej śmiertelności ogólnej, niezależnie od całkowitego BMI. Dlatego kontrola jego poziomu – poprzez odpowiednią dietę, aktywność fizyczną i styl życia – jest kluczowym elementem profilaktyki zdrowotnej.
Dieta bezglutenowa a jakość spożywanych produktów
Warto również zwrócić uwagę na jakość diet bezglutenowych stosowanych przez osoby zdrowe. Gotowe produkty bezglutenowe często bazują na oczyszczonej skrobi kukurydzianej, ryżowej lub ziemniaczanej, co skutkuje ich wysokim indeksem glikemicznym. Takie produkty, pozbawione błonnika i mikroskładników, mogą prowadzić do nagłych skoków glukozy i insuliny we krwi, co sprzyja procesowi syntezy tłuszczu. Ponadto wiele z nich zawiera dodatki poprawiające smak i teksturę – tłuszcze nasycone, cukry, gumę ksantanową – które w nadmiarze mogą negatywnie wpływać na bilans energetyczny.
- Gluten jako białko nie wpływa bezpośrednio na odkładanie tkanki tłuszczowej – zarówno podskórnej, jak i trzewnej. Kluczowym czynnikiem jest rodzaj i przetworzenie spożywanych produktów zbożowych. Eliminacja glutenu bez wskazań klinicznych nie tylko nie przynosi korzyści metabolicznych, ale może zwiększać ryzyko przyrostu masy ciała, jeśli prowadzi do spożywania niskowartościowych produktów zamiennych. Z kolei dieta bogata w pełnoziarniste produkty z glutenem może wspierać kontrolę masy ciała oraz zmniejszać ilość tkanki tłuszczowej trzewnej. W kontekście zdrowia metabolicznego nie gluten jest problemem – lecz jakość diety jako całości – zapewnia specjalistka ds. żywienia.